Louisiana. Powrót do domu.
.jpg)
Dzień dobry wszystkim😊 Już za kilka dni będziemy wchodzić w kolejny, nowy miesiąc. Cały czas nie dowierzam, że ten czas tak szybko mknie - Wy wiecie, że ja to uwielbiam powtarzać🙈. Ale przecież coś się musi skończyć, aby coś innego mogło zacząć. Prawda😋? Dlatego dzisiaj mam Wam do zaproponowania następny tom trylogii o trzech przyjaciółkach - Beverly, Raymie i Louisianie. Wiem, że poprzednia część bardzo Wam się spodobała, więc jestem ciekawa jak będzie i tym razem. Przekonajmy się😀. W tej części autorka odkrywa przed nami historię Louisiany, a poznajemy ją z trochę innej strony niż wcześniej. Przyznam, że w niektórych momentach miałam małe obawy jak bohaterka postąpi i jak się zachowa. Z drugiej strony jestem pełna podziwu jej umiejętności, charakteru i tego jak potrafi wybrnąć z wielu niełatwych sytuacji, na co inni bohaterowie może zareagowaliby z ogromnym przejęciem czy też rozkojarzeniem. To czyni też właśnie tę opowieść niezwykłą, że każda chwila potrafi nas czegoś nauc...