Pozytywni ludzie.

Witajcie Moi Drodzy☺!

Zapewne ucieszycie się, że dzisiaj mam dla Was recenzję pewnej książki, która bardzo Was zachęciła do poznania😊. Mowa tu o tytule psychologicznym ,,Pozytywni ludzie'' cenionego terapeuty i psychologa Bernarda Stamateas'a.

 Od dłuższego czasu rozglądałam się za jakimś psychologicznym tytułem i mam związane z tym małe perypetie😋. Miałam okazję sięgnąć, po jedną z wielu książek Christel Petitcollin oraz po poradnik w sferze relacji międzyludzkich Terri Cole. Obie publikacje w większości były pozytywnie oceniane przez czytelników zarówno tych starszych, jak i młodszych, dlatego również ja postanowiłam spróbować. Już po przeczytaniu paru stron można było czuć się znużonym dość trudnym językiem autorek oraz niektórymi terminami. Brakowało mi w nich lekkiego; przyjemnego języka, dlatego z najbardziej optymistycznym odbiorem u mnie spotkał się tytuł ,,Pozytywni ludzie''📚.

Mogę powiedzieć, że książka sama w sobie jest bardzo budująca, a opisane sytuacje z życia, z którymi przychodzi nam się mierzyć w relacjach, poparte są jasnymi przykładami, czego brakowało u wcześniej wymienionych autorek. W krótkich, ale rozbudowanych rozdziałach zamieszczone są cytaty idealnie podsumowujące omawiany temat. Prosty język autora w tej pozycji z pewnością trafi do dużego grona odbiorców. 

Znajdziemy tutaj konkretnie rozdziały o znaczeniu więzi, o spojrzeniu pełnym wdzięczności, miłości oraz o tym, że w dzisiejszych czasach mało mówimy sobie pochwał, tych z pozoru małych, ale tak naprawdę słów o dużym pozytywnym wydźwięku. O tym, że często to, co wypowiadamy w słowach, nie jest zgodne z naszą mową ciała.

Autor zachęca nas abyśmy otaczali się pozytywnymi ludźmi, takimi, którzy promieniują poczuciem spełnienia i zarażają nas swoimi optymistycznym podejściem.

Do fragmentów, które w pewien sposób najbardziej mnie ujęły zamierzam nie raz wrócić. Książka ,,Pozytywni ludzie''📖 pokazuje, ile mamy w sobie pozytywnych aspektów, oraz jak każdy dzień potrafi na nas optymistycznie wpłynąć.