Mazurscy w podróży. Diamentowa gorączka.

 Cześć :-) :-) :-)

Dzisiaj pędzę do Was z recenzją książki Diamentowa gorączka z serii MAZURSY W PODRÓŻY😀. Pamiętacie, gdy pojawiła się recenzja 📖 z tej samej serii  Bunia kontra Fakir😋👵? Kilka dni temu poszłam do 📚biblioteki📚 i na stoliku dostępnym dla czytelników ( ja nazywam czasami czytelników wypożyczaczami😁😀😋😎) w najbardziej widocznym miejscu (na tym stoliku) uśmiechała się do mnie ta książka😀📙, o tytule Diamentowa gorączka💎. Od razu wiedziałam, że muszę ją wypożyczyć i przeczytać, bo to jest 😁totalny superowski odlot😁!
Mówiąc szczerze, to na początku wydawała mi się nieciekawa i troszeczkę nudna, ale w mniej więcej w prawie połowie zaczynała się bardzo rozkręcać😇. Główną bohaterką w tym 4 tomie📔, moim zdaniem jest babcia👵 Jędrka i jego kuzynki Marceli, Bunia (tak na nią mówią). Większość akcji kręci się właśnie koło niej.
Jak sam tytuł serii📓 mówi... rodzina o nazwie Mazurscy jest w podróży😁, więc w tym tomie📘 też bardzo dużo podróżują :) 

Ich podróż tym razem zaczyna się od Holandii, gdzie docierają do krainy tulipanów🌷, podziwiają holenderskie ogródki i zjawiają się pierwszy raz dwaj dziwni faceci👨👨. 
Potem jadą pociągiem🚆🚅 do Amsterdamu, wybierają się do miejscowości Delft (to też w Holandii). Następnie podróżują do Goudy . Gouda, to taki ser (na pewno każdy go zna), bo właśnie w tym mieście narodził się SER GOUDA😀
W piątym rozdziale  jadą do miejscowości Haga (i to też Holandia😋). Tam Bunię👵 i Marcelę👩 bierze ochota by skakać na BUNGEE.
Następnie jadą do Kinderdijk, (miejscowość niedaleko Rotterdamu) i jadą do skansenu - czyli muzeum na wolnym powietrzu, zobaczyć prawdziwe wiatraki :-)
Drezno, to miasto położone nad rzeką Łabą i jest stolicą Saksonii. To właśnie tam rozgrywają się akcje w siódmym rozdziale😀. 
Następnego ranka rodzina Mazurskich jedzie do Saskiej Szwajcarii. Jest to piękna kraina geograficzna w której jest pełno zamków🏰 i twierdz.  Wieczorem byli już w Polsce, ale spokojnie spokojnie😊, to nie jest koniec ich wyprawy😋, okazało się, że w Dreźnie doszło do strasznej kradzieży! Włamano się do skarbca Zielone Sklepienie, tego samego w którym rodzina Mazurskich też była😲. Rabunku najprawdopodobniej dokonano w kilka osób, a skradziono trzy komplety królewskiej biżuterii. Oprócz tego jeszcze skradziono m.in.: medale🥇, guziki, klamry, pagony i rożnego rodzaju ozdoby wysadzane drogocennymi kamieniami. Nie chcę Wam na razie zdradzać, czy to oni, czy nie oni byli sprawcami, wszystko w swoim czasie😊. Jakby ktoś się zastanawiał, to pagony, to takie naramienniki:)

Kiedy już troszeczkę ochłonęli po dużej dawce tych strasznych i przerażających wiadomości postanawiają pojechać do Karpacza - wiadomo, to Polska. Między innymi mają zamiar szukać złota, ale nie udało im się go niestety znaleźć.
Oczywiście w czasie tej wycieczki również doszło do jakiś sensacji😋😁😂, więc jeśli jesteście baaaardzo ciekawi, a na pewno tak👍 😄😆 to koniecznie sięgnijcie po ten tom📖📔.
Rodzinka Mazurskich podróżuje jeszcze do kilku innych pięknych, polskich miejsc🌲🌷🍀🌽🌼, których w czasie ich zwiedzania nie może zabraknąć na liście .
🌸🌹🌳🌳🌲🌻🌻🌺🌳🌲🌰🌷
O co chodziło z tymi dwoma panami, których spotkali już na swoim pierwszym przystanku?
No i jak się skończyła ta akcja z tymi klejnotami😀?
Te pytania na pewno nie dają Wam teraz spokoju 😎😄😁. Mówiąc szczerze, to tą powieść przeczytałam prawie na jeden raz😋😄, bo jest naprawdę bardzo wciągająca.
😀

Autor -Agnieszka Stelmaszyk
Ilustratorka - Anna Oparkowska








Komentarze

  1. Świetna seria, super, że lubisz takie przygodowo-podróżnicze książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo💗. Książki przygodowo - podróżnicze to jedne z moich ulubionych😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz.
    Blogowanie to piękna pasja. Wierzę, że znajdziesz duże grono czytelnikow.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo Ci dziękuję za takie wspaniałe słowa😊. Uwielbiam czytać książki i pisać do nich recenzje. Nigdy nie sądziłam, że może to być taką bardzo fantastyczną rzeczą😀.
      Wszystkiego dobrego😊

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Trzy ćwierci do śmierci.

Totalnie chaotyczne święta Lottie Brooks.

Zabieram Was na wypad do Warszawie...

Czy praca nad sobą jest ważna na każdym etapie życia?

Raz jeszcze kilka słów o ,,Hobbicie''